piątek, 10 lutego 2017

Charlotte Link "Echo winy"


Ciężko jest coś napisać o takiej książce. Z jednej strony świetna fabularnie, konstrukcyjnie, psychologicznie, językowo. Wartka, interesująco wykreowana akcja, biegnąca dwutorowo, trzymająca w napięciu. Z drugiej strony, jako tata dla dwóch córek, odczułem niepokój, lekką trwogę, bo przecież życie pisze niespodziewane scenariusze i nikt nie jest pewien jutra. Pedofil może czaić się wszędzie i to jest chyba najważniejsze przesłanie powieści pani Link. Miłość i zainteresowanie mogą nie wystarczyć wobec nieprzychylnych zbiegów okoliczności...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz